1 gru 2015

Ziaja, krem pod oczy z bławatkiem

   Skóra wokół oczu jest bardzo cienka i wrażliwa wobec tego szybko ulega wysuszeniom. Idąc tym tropem- nie właściwa pielęgnacja prowadzi do powstawania zmarszczek. Dlatego też już po dwudziestym roku życia zaleca się używanie kremów pod oczy. Moją zmorą są cienie i od dawien dawna używałam kremów pod oczy z Ziaji, wierząc, że chociaż troszkę zamaskują sińce. Dzisiaj z drobnym bagażem doświadczeń na tapetę wezmę rozjaśniający krem z bławatkiem pod czy i na powieki właśnie firmy Ziaja.




   Tytułowy bławatek znajduje się dopiero na 12 miejscu w składzie kremu. Znajdziemy również tam witaminę A, E i prowitamine B5 (d-panthenol) ale też i parabeny, które mogłyby jednak nie mieć tutaj miejsca. Chaber bławatek ma w sobie środki antyoksydacyjne, przeciwbakteryjne oraz antyzapalne. Bardzo często dlatego jest wykorzystywany w kremach pod oczy czy żelach do higieny intymnej. Niestety chyba dlatego, że w kremie Ziaji chaber znajduje się tak daleko w składzie, nie zauważyłam zdecydowanego rozjaśnienia cieni a chyba najbardziej mi na tym właśnie zależało.


  Krem kupimy w niemal chyba każdej drogerii. Za 15ml zapłacimy około 6-7zł. Tubka jest elastyczna, bez problemu możemy wyciskać tyle kremu ile jest nam potrzebne. Przy regularnym stosowaniu starcza na jakieś trzy miesiące. Wydaje mi się, że to optymalny czas na zauważenie czy krem działa. Jeśli chodzi o wydajność, cenę i dostępność oraz dozowanie- nie mam zastrzeżeń. Krem jest dość lekki, nie lepiący się i według mnie wchłania się szybko. Stosuję go jednak na noc, pod makijaż zupełnie się nie nadaje, bardzo brzydko się roluje. Jeśli chodzi o nawilżenie, jest ono wystarczające. Rano spokojnie mogę nałożyć korektor pod oczy i cieszyć się jasnym spojrzeniem :) 


   Polecam dla osób młodych, które nie mają większych problemów z cieniami pod oczami. Jakie są Wasze ulubione kremy pod oczy? Coś konkretnego polecacie? A może testowałyście ten krem i Wasze odczucia są inne? :-) 

25 komentarzy:

  1. uwielbiam kosmetyki ziajii, aktualnie mam krem pod oczy z ziajii ale z kozim mlekiem :D
    zapraszam do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja następnym razem pewnie zakupię coś z Ziaji :) Od siebie mogę polecić biało - czerwony z La Roche Pose :)

    OdpowiedzUsuń
  3. tez mam tylko nie niebieski a zielony :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stosowałam krem pod oczy z Ziaji z pietruszką chyba i słabo się sprawdził... Teraz używam Iwostin 30+ pod oczy i jest całkiem niezły;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie mam takiego ulubieńca idealnego.. cienie pod oczami to mój duży genetyczny problem, kremy im chyba nie pomogą :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ostatnio jakoś zapominam się ze stosowaniem kremów pod oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem uzależniona od kremów pod oczy, ale ten wydaje mi się za slaby na moje potrzeby. Mimo młodego wieku sięgam pod tym względem po takie kosmetyki, które mocno działają. Wierzę w prewencje :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie może byc już za delikatny, jednak wiek robi swoje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obawiam się, że mógłby być dla mnie zbyt słaby. Chyba potrzebuję czegoś mocniejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie szukam takiego kremu, dziękuję za podpowiedź na pewno kupię

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w zapasach wersję z pietruszką ;) Z bławatkiem polecam krem z Sylveco ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie stosowałam takiego kremu, ale za taka cenę warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nakładam grubą warstwę olejku :)

    Pozdrawiam i życzę udanego weekendu ! :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  14. Używam krem pod oczy ale tego nie miałam, generalnie moje wiecznie podpuchnięte oczy mnie wkurzają :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię Ziaje, ale kremów pod oczy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj już dawno nie używałam produktów Ziaji po incydencie z wersją z manuka.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja na szczęście nie ma takich problemów :) Ale ten krem wydaje się fajnym rozwiązaniem na każdą kieszeń <3

    W wolnej chwili zapraszam do mnie :) Co powiesz na wzajemną obserwację? :* www.ourloveourpassion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Dla mojej wymagającej, suchej cery niestety kremy pod oczy Ziai są zbyt słabe :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana zrewanżowałam się za obserwację :) Buziaki :*

    www.ourloveourpassion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama zainwestowałabym w jakiś dobry krem pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię Ziaje. Chętnie wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo lubię Ziaje. Chętnie wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam żel pod oczy z Ziaji w takim opakowaniu ze świetlikiem. Zdziałać miał podobne cuda, ale nie zauważyłam żadnego. I powiem szczerze że ledwo go zużyłam przed końcem terminu ważności który wynosił pol roku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawienie komentarza, to dla mnie bardzo ważne ;-)

Jeśli obserwujesz- napisz, a na pewno się odwdzięczę :)