Odwieczny problem mojej cery to cienie pod oczami. Czasami są wyraźniejsze, czasami mniejsze, w zależności czy się wyspałam, odpowiednio nawadniałam, czy jestem opalona oraz czy używałam odpowiednich kosmetyków. Najczęściej jednak cienie są dość widoczne, oczywiście dzieje się to kiedy mam zaplanowane wyjście. I tutaj właśnie z szybką pomocą przychodzą płatki pod oczy. Tym razem pomagały mi hydrożelowe płatki pod oczy polskiej firmy kosmetycznej Efektima.
24 sty 2016
16 sty 2016
BeGlossy- Styczeń 2016. Zimowa pielegnacja
To już ostatnie pudełeczko z trzy miesięcznej subskrypcji BeGlossy. Temat przewodni to "Zimowa pielęgnacja" i szczerze mówiąc nie widzę tu nic szczególnie zimowego. Liczyłam na krem do rąk czy pięknie pachnący płyn do kąpieli a znalazłam podobne produkty do tych w poprzednich boxach. Mocno zastanawiam się czy domawiać kolejną subskrypcję bo obawiam się że w lutym znowu będzie szampon, odzywka do włosów i krem do twarzy. Jestem włosomaniakiem ale nie zużywam aż tak szybko produktów do włosów ;) Zobaczcie co mamy w styczniowym pudełku BeGlossy :)
10 sty 2016
Mój przyjaciel chińczyk przysłał mi gifta, cz. I - Trwałe Pomadki
W ubiegłe lato poznałam Aliexpres czyli takie powiedzmy chińskie Allegro. I powiem (a w sumie napiszę) Wam, że przepadłam. Zamawiałam dla siebie, dla chłopaka, rodziców i znajomych wiele rzeczy. Oczywiście niektóre rzeczy to totalny szajs ale najczęściej dla mnie to perełki i zaoszczędzona kasa. Dlaczego? Bo kupowałam zegarki na Allegro za 25zł a na Aliexpress ten sam zegarek był za 3zł. Więc czemu nie spróbować. Jedyny minus to czas oczekiwania bo trzeba czekać minimum dwa tygodnie na przesyłkę. Ale o tym więcej kolejnym razem, dzisiaj będzie o trwałych pomadkach właśnie z Aliexpres.
5 sty 2016
Mokosh i odżywczy eliksir do ciała
Olejek znalazłam w grudniowym BeGlossy i natychmiast wszedł w użycie. Od razu czuć, że produkt jest naturalny a co z tym idzie skuteczny. Mokosh to polska firma, która weszła na rynek całkiem niedawno a już podbiła wiele serc. Zdecydowanie urzekli i mnie dlatego niezmiernie się ciesze, że dzięki BeGlossy mam okazję testować na sobie eliksir żurawinowy. W ogóle jak to brzmi: ELIKSIR jakby ktoś wyczarował ten olejek. I tak poniekąd jest :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)